Dusze sprawiedliwych
są w ręku Boga
i nie dosięgnie ich męka
(Mdr
3,1)
Ten
fragment z Księgi Mądrości może stanowić
uspokojenie dla wszystkich, którymi szarpią wątpliwości co przyszłego bytowania
człowieka gdy już mu wypiszą ostatni dokument o nazwie:
AKT ZGONU.
W
codziennej gonitwie niezbędnych spraw i obowiązków, poszukiwania coraz to
nowych wrażeń i doznań, albo tzw. „zabijania czasu” wynajdywaniem dostępnej
rozrywki, współczesny człowiek nie sięga zbyt często do tego typu przemyśleń…
A
jednak przychodzą momenty refleksji wykraczającej poza doczesną rzeczywistość,
zwłaszcza gdy przyjdzie nam zmierzyć się z faktem nagłego odejścia kogoś
bliskiego, lub nawet nieznanej nam bliżej, ale zbyt młodej w powszechnym
mniemaniu osoby, o której śmierci
dowiadujemy się ze swoistą zgrozą z docierających do nas newsów.
Taką
cykliczną okazję do eschatologicznych rozważań stanowią listopadowe dni Wszystkich Świętych i nieodłączne wraz z nimi
wspomnienie naszych zmarłych.
Co prawda wraz z
upowszechnianiem anglojęzycznych zwyczajów pojawia się tu i ówdzie jak pomarańczowe
widmo „szczerbata
dynia”, ale nie zdoła ona nam chyba na tyle zagłuszyć odwiecznej
tradycji Kościoła, która jednak w większości gromadzi w tych dniach zadumanych Rodaków na
rozsianych po polskiej ziemi cmentarzach.
„Zdało się oczom głupich, że pomarli,
zejście ich poczytano za
nieszczęście
i odejście od nas za unicestwienie,
a oni trwają w pokoju”, /Mdr3,2-3/
- mówi dalej Księga Mądrości.
Kogo tu
ma na myśli autor biblijny,
stosując
ten jakby niepasujący do świętej księgi epitet
głupca?
Z
kontekstu przesłania całej Biblii możemy wnioskować, że Pan Bóg nie chce nikogo
obrażać niewybrednym słownictwem, ale raczej upomnieć tzw. przemądrzałych, od
których aż roi się współcześnie na wielu portalach w sieci, a którzy to podważają
Odwieczną Mądrość Wszechmogącego swoimi pogardliwymi komentarzami.
Słowo Boże wyraża się
jednoznacznie,
bez względu na to, czy ktoś
Je uznaje, czy lekceważy:
„Ten, co żyje wiecznie,
stworzył wszystko bez wyjątku” (Syr 18,1).
i dalej:
„Bóg nie jest Bogiem umarłych,
lecz żywych.” /Mt 22,32/
Widzimy
więc, że „głupi” w Biblii to ten, kto tak naprawdę „nie żyje”, a więc nie uznaje Boga, nie nosi w sobie Jego ożywiającej łaski, nie
słucha Słowa Bożego, kto jest pyszny i nie przyjmuje Jego mądrych rad, a pogardzając
nimi - sam sobie odbiera szansę na ŻYCIE W
PEŁNYM TEGO SŁOWA ZNACZENIU.
A
Jezus cierpliwie tłumaczy, zarówno tym głupim, jak i mądrym:
„Duch daje życie; ciało na nic się nie przyda.
Słowa, które Ja wam powiedziałem,
są duchem i życiem.
Lecz pośród was są tacy,
którzy nie wierzą”. /J6,63-64a/-
te słowa brzmią jednoznacznie, prawda?
Problemem
wielu współczesnych jest to, co już zauważył Papież Benedykt XVI ogłaszając w
Kościele Rok Wiary;
Bo
są wśród nas tacy,
którzy po prostu NIE WIERZĄ…
To do nich szczególnie Pan kieruje swe
upomnienie,
że „ciało na nic się nie przyda”…
I tak naprawdę nie to jest takie ważne
ile ci ubyło kilogramów po ostatniej „diecie cud”, czy zmarszczek po
kosztownych wizytach u kosmetyczki…. -;)
Po tamtej stronie – mówię to teraz
szczególnie do chłopców - nie będzie miało większego znaczenia czy dobrze „przypakowałeś”
-:), a Twoje „urzeźbione” ciało będzie stanowiło
dla Ciebie o tyle powód do dumy, o ile w doczesnym zmaganiu rzeźbiło
szlachetnością sylwetkę Twej nieśmiertelnej duszy.
Dlatego
warto się zmagać w zawodach, które kończą się najwyższym podium, jakim jest
NIEBO.
Bóg nikogo nie okłamuje, ani w błąd
nie wprowadza,
zatem pozwólmy się przeniknąć do głębi Jego Mądrości:
„Ci, którzy Mu zaufali, zrozumieją prawdę” /Mdr3,9a/
Przekonamy
się o niej osobiście i najpełniej dopiero po tamtej stronie życia, ale WIARA
daje nam taką możliwość, że już teraz możemy sięgać za tę nieprzeniknioną
zasłonę z nadzieją, która nas „zawieść nie
może” /Rz5,5a/, gdyż „pełna jest nieśmiertelności”./Mdr3,4b/
Lepiej
zatem nie pragnąć, by przyszedł ktoś z tzw. zaświatów i zechciał przekonać
sceptyków o życiu pozagrobowym, bo obawiam się, że wielu takich śmiałków mogłoby
nie przeżyć tej ekstremalnej wizyty i zbyt szybko samemu przenieść się w tamte
rejony .. -:(
Wszystkim
odwiedzającym mojego bloga życzę z całego serca, aby spełniły się dla Was na
wieki Słowa Pana:
„wierni w
miłości będą przy Nim trwali,
łaska bowiem i miłosierdzie
dla Jego wybranych” /Mdr3,9/